Cieszę się, że tu trafiłeś. Zajrzyj na Facebook MojeWłasne (KLIK!) i zostań ze mną na dłużej.
Powiem Wam, że zachwyciłam się tym przepisem. Gdy tylko go zobaczyłam, już wiedziałam, że to moje smaki. I nie zawiodłam się! Wyglądają bardzo apetycznie. Ich zaletą jest to, że można, a nawet należy przygotować je dużo wcześniej, dzięki czemu w dniu przyjęcia można poświęcić więcej czasu na przygotowanie innych potraw. Śmiało pasują do dań z grilla, do obiadu czy nawet do kanapek. 🙂
Składniki:
- 3-4 pomidory
- 1 nieduża cebula
Marynata:
- 4 łyżki oleju
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- 1 ząbek czosnku (można pominąć jeśli nie lubisz)
- pół łyżeczki papryki chilli
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól do smaku
Wykonanie:
Pomidory pokroić w grube plastry, cebulę obrać, pokroić w półplasterki. W wysokim naczyniu (misce, pojemniku) układać warstwami na przemian pomidory i cebulę.
Przygotować marynatę: Wszystkie składniki wymieszać, dodając czosnek przeciśnięty przez praskę. Całość marynaty wylać na wierzch ułożonych pomidorów, przykryć szczelnie przykrywką i odstawić.
Pomidory puszczą sok i w tej marynacie powinny pozostać w lodówce przez dwa dni. Oczywiście można je jeść już następnego dnia, ale najlepsze są po dwóch. 🙂
Smacznego!