Kochani. Dziś dzielę się z Wami przepisem na naprawdę szybką “pizzę”. W zasadzie więcej czasu zajęło mi przygotowanie i zrobienie dla Was zdjęć po drodze, niż sam proces jej tworzenia 🙂
Przyznam bez bicia, że pierwszy raz jedną ręką robiłam zdjęcia na bloga, a drugą zajadałam się pizzą 🤫 Co fajne – taką pizzę robi się w 10 minut, czyli coś, co dla mnie ma ogromne znaczenie. Pyszna, gorąca i baaardzo sycąca – my z mężem najedliśmy się jedną. Jest smaczna również na zimno, i na następny dzień, więc może być fajną przekąską na imprezę.
- Składniki na dwa takie placki
Składniki:
- 300 g mąki pszennej (+/- 50 g)
- 250 g żółtego sera
- 100 g wędliny
- 60 g masła
- 240 ml chłodnego kefiru + do posmarowania
Dodatkowo:
- 10 g proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
Wykonanie:
Do mąki dodać proszek do pieczenia oraz sól. Wymieszać. Następnie dodać i rozprowadzić w dłoniach kawałek ciepłego masła i dodać żółty ser starty na grubych oczkach oraz pokrojoną drobno wędlinę. Całość zalać kefirem. Ciasto powinno być lekko lepiące, ale powinno odchodzić od dłoni i dać się formować.
Nie wyrabiaj ciasta zbyt długo, tylko do połączenia składników. Uformuj je w kulę.
A następnie przekrój na pół i uformuj w dwie kule.
Rozgnieć je dłonią, formując placki o grubości 1,5 – 2 cm, przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pokrój na trójkąty oraz posmaruj wierzch kefirem i włóż do nagrzanego piekarnika 200-210 stopniach do złotego koloru – ok. 20 minut.