Każdy, kto choć trochę interesuje się kulinariami, zapewne słyszał o szynce parmeńskiej. Jest to szczególny rodzaj wędliny wieprzowej, która powstaje z całych udźców. Jej historia sięga już czasów starożytności, gdzie na terenach prowincji Parma była i jest wytwarzana po dziś dzień w specyficzny sposób. W porównaniu do innych, szynka parmeńska posiada łagodniejszy smak i zawiera znacznie mniej soli. Zresztą poza solą morską do jej przyprawienia można użyć tylko pieprzu. Cały sekret tkwi w naturalnym procesie konserwacji.
Prosciutto di Parma – garść faktów
Jest to jeden z najstarszych przysmaków kuchni włoskiej. Pierwsze wzmianki na jego temat pochodzą z I wieku p.n.e. Od tamtych czasów szynka jest wytwarzana w niezmienny sposób. Przede wszystkim proces produkcji zaczyna się już na etapie odpowiedniego hodowania zwierząt. Najlepiej, by miały minimum 10 miesięcy i były odpowiednio karmione. Świnia, z której powstanie szynka parmeńska, nie może ważyć mniej niż 140 kilogramów. Bardzo dużą wagę przywiązuje się do tego, by większość tej masy stanowiły mięśnie, a znacznie mniej tłuszcz.
Jedna szynka to jeden udziec wieprzowy o wadze zazwyczaj około 13 kilogramów. Jest on odkładany na surowo do leżakowania w chłodnej temperaturze przez 3 miesiące. W tym czasie wchłania w siebie sól morską. Później szynkę odkłada się do suszenia na około 12 miesięcy. W tym czasie również dodaje się do niej sól. Czasem do jej przyprawienia stosuje się także pieprz. Bardzo ważną kwestią jest brak konserwantów. Jeśli naturalny proces konserwacji nie wystarcza, sięga się po inne środki, ale nadal bez stosowania azotynów.
Szynka parmeńska pochodzi z regionu Emilia-Romania, który charakteryzują słone źródła Salsomaggiore. W latach 60-tych XX wieku powstała organizacja nadzorująca proces produkcji tego przysmaku. Obecnie funkcjonuje około 200 producentów prosciutto di Parma, a każda z szynek trafiających od nich na europejskie stoły musi spełniać rygorystyczne wymogi. Nie można ich nawet mrozić czy poddawać wędzeniu!
Szynka parmeńska i jej smak
Szynka parmeńska wyróżnia się specyficznym smakiem, który często bywa nazywany słodkawym. Dzieje się tak ze względu na wszystkie czynniki składające się na proces produkcji. Brak konserwantów i mała zawartość soli powodują, że charakterystyczne, cieniutkie plasterki tej szynki tworzą zgrane duety z owocami, takimi jak winogrona, melony czy gruszki. Można z niej przyrządzać główne dania, a także przystawki. Sprawdzi się jako główny składnik dania, jak i jako dodatek, na przykład do pizzy czy tortellini. Lepiej jednak unikać łączenia jej z produktami z dodatkiem octu – o ile nie użyjemy sosu vinegret, nada się do sałatek. Włosi uwielbiają szybkie przystawki z szynki, mocno schłodzonego melona i białego pieczywa.
Szynka parmeńska z melonem
Znakomitym pomysłem na lekkie, ale jednocześnie pożywne danie jest szynka parmeńska z musem z melona. Jest to bardzo prosty przepis (jeden z najłatwiejszych i najsmaczniejszych znajdziesz TUTAJ) i znakomity pomysł na szybki obiad bądź przystawkę na wystawną kolację. Idealny na lato, kiedy szukamy szybkich do wykonania dań, które nie obciążają organizmu. Zresztą łatwo zauważyć, że w wielu przepisach prosciutto di Parma występuje w duecie z melonem. Trudno się temu dziwić. Słodki smak i soczystość tego owocu świetnie “podkręca” delikatny smak szynki parmeńskiej. Dania tego typu najlepiej uzupełnia białe wino, np. Prosecco.