Najlepsze! Ciasto z połówkami jabłek

OK!  Najpierw będzie krótki wstęp. Ciasto z połówkami jabłek odnalazłam na jednej z kulinarnych grup. Od tygodnia internet szaleje na jego punkcie, a na grupach wciąż pojawiają się wpisy kolejnych osób ze zdjęciem ich ciasta z połówkami jabłek. Oczywiście nie mogłam nie sprawdzić przepisu. Zaciekawił mnie fenomen tego ciasta. A jest ono dosłownie wszędzie, na tę chwilę nie jestem nawet w stanie ustalić, kto był pomysłodawcą tego ciasta. W każdym razie powiem Wam szczerze tak – jest to jedno z najlepszych ciast z jabłkami, jakie jadłam. Mało ciasta, duży rozpływający się w ustach kawałek jabłka. Idealne  do porannej kawy lub na popołudniowy deser. I powiem więcej – jest to zwyczajne ciasto, nie jakieś wykwintne, którym można zastąpić urodzinowy tort – nie oszukujmy się, tak nie jest. Ale faktem jest, że jest smaczne i znika szybko. Tego samego dnia, gdy zrobiłam je po raz pierwszy i rozdzieliłam po rodzinie, o godzinie 23 piekłam drugą porcję, by było na rano :).  Wysłałam przyjaciółce fotkę ciacha, poprosiła o przepis i robiła je też dwa razy. To są fakty, a z nimi się nie dyskutuje :). Śmiało mogę polecić. Ciasto robi się bardzo szybko, w dodatku nie jest kosztowne. Czego chcieć więcej? Jestem pewna, ze każdy Pan mąż, i wszystkie dzieci w domu będą zadowolone. 🙂

Masa:

Dodatkowo:

Wykonanie:

Składniki wyjąć wcześniej z lodówki, by były w temperaturze pokojowej.
Suche składniki (mąkę, cukier waniliowy, proszek do pieczenia i cukier puder) wymieszać w misce. Dodać jajko, masło i serek waniliowy i wyrobić na jednolitą masę.  Gotowe ciasto podzielić na dwie części. Na wysmarowanej tłuszczem (papierkiem po margarynie) blaszce ułożyć rozwałkowaną pierwszą połowę ciasta. Na nim ułożyć obok siebie obrane i wydrążone z nasion połówki jabłek wgłębieniem do dołu. Całość przykryć rozwałkowaną drugą połową ciasta. Piec ok. 40 min w 180 st. (piekarnik góra-dół)

Lukier:

Łyżkę śmietany i szklankę cukru pudru dokładnie wymieszać ze sobą w garnuszku na małym ogniu. Polać lukrem ciepłe ciasto.

Smacznego.

Nie zapomnij udostępnić wpisu jeśli ci się spodobał!
Facebook
Twitter
LinkedIn

Pozdrawiam, Iwona

Iwona

Iwona

Mama rozkosznej córeczki Hani, żona wspaniałego mężczyzny i właścicielka przeuroczego yorka. Moim drugim dzieckiem mój blog, na którym właśnie jesteś :)

Zostań ze mną na dłużej!