Domowa chałka Panterka (Lampart)

Tym razem prezentuję Wam ciasto, a właściwie  trzy kolorową chałkę. Gdy zobaczyłam ją pierwszy raz od razu wiedziałam, że koniecznie muszę ją zrobić. Chałka jest lekko słodkawa, idealna z masłem, z dżemem, miodem czy innym porannym smarowidłem 🙂 Fakt, jest troszkę czasochłonna, ale uwierzcie mi … ta niepewność, jak wyjdzie, jaki będzie wzorek i w końcu ta raaaadość jak u dziecka po pierwszym przekrojeniu.  🙂

Dodatkowo:

W misce mieszamy mąkę, cukier, sól, drożdże oraz mleko. Mieszamy ze sobą składniki, aż ciasto będzie w miarę gładkie. Dodajemy masło i ponownie wyrabiamy ciasto.

Odważamy 320 g ciasta i przenosimy do miseczki, zostawiamy, aż podwoi swoją objętość. Do pozostałej części ciasta dodajemy kakao i mleko, wyrabiamy dokładnie do uzyskania jednolitego koloru.

Odważamy 205 g ciasta w kolorze jasno brązowym, odkładamy na bok, a do pozostałego ciasta dodajemy kakao i wyrabiamy bardzo dokładnie, pozostawiamy, aż wyrośnie.

Ciasto jasno brązowe należy podzielić na 2 części po 38 g (duża kulka) i 5 części po 25 g.

Ciasto ciemno brązowe należy podzielić na 2 porcje po 36 g (duża kulka) i 5 razy 23 g.

Ciasto białe bez kakao podzielić na dwie duże kulki, każda po 55 g oraz  5 kulek o wadze 40 g.

Formujemy kulki z każdej porcji ciasta, w razie potrzeby wagę porcji można delikatnie zmodyfikować.

Wałkiem rozwałkowujemy ciasto ciemno brązowe na płaski kawałek o długości takiej jak foremka.

Ciasto ciemno brązowe formujemy w kształt długiego wałeczka, wkładamy go na ciasto jasno brązowe i zawijamy w rulonik.

Ciasto bez kakao rozwałkowujemy tak by zmieściło się na nim ciasto zawinięte w rulonik, owijamy ciasto brązowe, ciastem bez kakao. Powtarzamy to dla wszystkich kuleczek ciasta.

Następnie nasze trzy kolorowe rulony należy jeszcze bardziej rozwałkować, by podwoiły swoją długość i przeciąć je na pół. Łącznie powinno wyjść ich 14. Gotowe rulony ułożyć w foremce i odczekać godzinę, by zwiększyły swoją objętość. Oo tym czasie wstawić do piekarnika na ok.30 minut w 180 st.

Gotową upieczoną chałkę możesz polać polewą czekoladową. Ja niestety wpadłam na to zbyt późno, bo szybko zniknęła. 🙂

Nie zapomnij udostępnić wpisu jeśli ci się spodobał!
Facebook
Twitter
LinkedIn

Pozdrawiam, Iwona

Iwona

Iwona

Mama rozkosznej córeczki Hani, żona wspaniałego mężczyzny i właścicielka przeuroczego yorka. Moim drugim dzieckiem mój blog, na którym właśnie jesteś :)

Zostań ze mną na dłużej!