Przeglądałam ostatnio z ciekawości projekty domów i szczerze byłam pozytywnie zaskoczona faktem, jak wiele świetnych projektów jest gotowych od ręki. Mimo, że nasze plany odnośnie budowy domu są jeszcze lekko odległe to rozumiecie sami – warto przygotować się na ten etap w życiu. 🙂
Projekt domu to dla mnie jedna z ważniejszych, jeśli nie najważniejsza kwestia przy planowaniu budowy. To od niego zależy komfort naszego funkcjonowania na określonej powierzchni. Istnieje wiele gotowych projektów. Dlaczego warto z nich skorzystać? Jak zapewne się domyślacie lub wiecie z doświadczenia, projektów nie tworzy przypadkowy Jan Kowalski, tylko profesjonalista z ogromną wiedzą w tym zakresie.
Powierzchnia użytkowa domu
Przede wszystkim warto zastanowić się, jaka powierzchnia będzie dla nas odpowiednia. Składa się na to wiele czynników, takich jak ilość członków rodziny (w tym również tych planowanych), a także subiektywne preferencje odnośnie przestrzeni. Wydaje mi się, że zbyt małe pomieszczenia mogą okazać się klaustrofobiczne i niefunkcjonalne, natomiast zbyt duże wbrew pozorom o wiele trudniej byłoby nam zaaranżować. Ku mojemu zdziwieniu 100 metrowy dom jest uważany za niewielki. Ponadto większość osób, które znam i które budowę domu mają za sobą poleca dom jednopiętrowy. Ale kusi mnie dom jednopiętrowy z poddaszem. Uwielbiam pomieszczenia na poddaszu. Są klimatyczne i takie przytulne! Hmm….
Ilość pomieszczeń
Wraz z mężem wychodzimy z założenia, że każdy domownik powinien mieć swój pokój (małżeństwo oczywiście jeden wspólny:)). Dodatkowo w naszym przypadku rewelacyjnie sprawdziłby się niewielki pokój gościnny. Często też pracujemy w domu, więc z pewnością przeznaczylibyśmy jedno pomieszczenie na gabinet. Osobiście marzy mi się jeszcze niewielka spiżarnia przy kuchni oraz garderoba. Dodatkowe miejsca do przechowywania w naszym przypadku sprawdziłyby się doskonale. Nie wiem jakim cudem, ale mimo regularnych gruntownych porządków, wiecznie mamy pełno szpargałów pt. przydamisieto :). Dzięki temu nie musielibyśmy zastawiać pozostałych wnętrz znienawidzonymi przez nas meblościankami lub przytłaczającymi szafami.
Rozmieszczenie i układ pomieszczeń
Rozmieszczenie i układ pomieszczeń jest dla nas szalenie ważnym aspektem przy wyborze projektu domu. Wydaje mi się, że bardzo funkcjonalnym może okazać się umieszczenie spiżarni tuż przy kuchni, a kuchni nieopodal salonu. Sypialnie, zwłaszcza dziecięce znajdowałyby się możliwie najdalej od części dziennej domu. Dzięki temu moglibyśmy przyjmować gości bez ingerencji w tryb życia małych domowników.
Wygląd domu oraz jego stosunek względem stron świata
Dom zewnątrz również powinien być zgodny z naszą estetyką. Ten podpunkt obowiązkowo weźmiemy pod uwagę przy wyborze swojego wymarzonego projektu. Na szczęście mamy z mężem podobny gust i naszą uwagą zdecydowanie bardziej przyciąga styl nowoczesny. Dodatkowo rozmieszczenie domu w stosunku do stron świata jest dla nas jedną z najważniejszych decyzji. To właśnie światło wpływa na nasz ogólny nastrój. W końcu wszyscy czujemy się lepiej w słoneczne dni, niżeli w pochmurne i deszczowe. Zawsze marzyłam, by o rześkim poranku budziło mnie słońce wpadające nieśmiało przez okno, jednak w obecnym mieszaniu sypialnię mamy ulokowaną od zachodu, a salon od wschodu, czyli zupełnie odwrotnie. Dla mnie nie jest to najlepsze wyjście. Wprawdzie wschodni salon mamy mocno oświetlony słońcem w pierwszej połowie dnia, ale z perspektywy czasu zdecydowanie wolałabym, by to właśnie salon z jadalnią był od strony zachodniej. Co mi po słońcu o poranku, jeśli przeważnie człowiek wstaje rano, w pośpiechu szykuje się do pracy i nie zdąży nawet nacieszyć się tym słońcem. Po południu natomiast tego słońca w salonie odrobinę brakuje, wszak w sypialni pojawiamy się dopiero późnym wieczorem.
Poniżej znajduje się projekt domu HomeKoncept-31 KRX1034. Jest tu prawie wszystko, o czym wspomniałam. Salon połączony z jadalnią, kuchnia, spiżarnia, garderoba, pokoje, taras i inne. Metraż też nie najmniejszy – powyżej 140 m2. Nie posiada jednak pokoju gościnnego, ale myślę, że w gabinecie można ulokować ultra wygodną, rozkładaną sofę. Jestem przekonana, że nocujący u nas goście byliby równie zadowoleni.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że wiele zależeć będzie od możliwości finansowych. To właśnie one zweryfikują nasze marzenia vs realne plany. Każde dodatkowe pomieszczenie sprawia, że koszt budowy diametralnie wzrasta. Dlatego uważam, że warto z czegoś zrezygnować na poczet wolnych środków finansowych i wewnętrznego spokoju w sytuacji pojawienia się nieplanowanych wydatków.
A jakie są wasze marzenia lub może doświadczenia w budowie domu? Wszelkie sugestie i porady mile widziane! 🙂