Ciasto bez pieczenia – Malakoff

Uwielbiam robić ciasta, a jeszcze bardziej uwielbiam te bez pieczenia. Bez siedzenia nad piekarnikiem urośnie-nie urośnie; bez rzucania blachą o podłogę, bez zaklinania biszkoptu, by wyszedł ! Malakoff  – ciasto, będące jednym z wielu na stole, które w czasie świąt znikło W CAŁOŚCI. Gościom bardzo smakowało. Malakoff i pięknie wygląda i daje prawdziwą przyjemność z grzeszenia. Jest to słynny austriacki deser.
Malakoff najczęściej jest podawany w formie tortu, mi natomiast bliższa jest wersja ciasta w blasze.  Rewelacyjnie smakuje z dodatkiem mięty.

Składniki:

Poncz:

Sposób wykonania:

Masa: Zagotować szklankę mleka.  Zmiksować pozostałe mleko, śmietankę, żółtka, cukier, cukier wanilinowy i obie mąki. Tę mieszanke wlać na gotujące się mleko. Doprowadzić do wrzenia intensywnie mieszając, by nie powstały grudki. Ugotowany budyn odstawić do wystygnięcia.

Miękkie masło utrzeć.  Miksując stopniowo dodawać budyń do uzyskania jednolitej konsystencji. Na koniec miksowania dodać sok z cytryny oraz rum.

Ułożyć ściśle biszkopty na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Wymieszać ze sobą składniki ponczu i za pomoca pędzelka nasąszyć biszkopty połową ponczu. między biszkoptami ułożyć niewielkimi kleksami konfiturę. Całość pokryć polową kremu.

Następnie  ułożyć drugą warstwę biszkoptów, ponownie nasączyć je ponczem, dodać konfiturę (ja na drugiej warstwie konfitury nie dodawałam) i ponownie pokryć warstwą kremu. Na wierzch posypać schłodzone do temperatury pokojowej uprażone płatki migdałowe.

Smacznego!

Nie zapomnij udostępnić wpisu jeśli ci się spodobał!
Facebook
Twitter
LinkedIn

Pozdrawiam, Iwona

Iwona

Iwona

Mama rozkosznej córeczki Hani, żona wspaniałego mężczyzny i właścicielka przeuroczego yorka. Moim drugim dzieckiem mój blog, na którym właśnie jesteś :)

Zostań ze mną na dłużej!