Kaktus ponownie króluje u nas w formie dekoracji, tym razem w nieco innym wydaniu. Początkowo nie mogłam się zdecydować co z nim zrobić, czy zasadzić go i osypać grysem, czy zostawić tak jak jest… Ostatecznie przemalowałam go białą farbą w spray-u (dwie warstwy).
Grys dla tak małego naczynia okazał się zbyt masywny, natomiast szkło kruszone, które miałam pod ręką niezbyt mnie przekonywało. Ostatecznie użyłam soli gruboziarnistej i plastikowych drobnych kamyczków od góry, by podczas podlewania sól nie dostała się do ziemi :).
Inny pomysł na dekorację z wykorzystaniem kaktusa możesz zobaczyć tutaj.
Pozdrawiam!